CENY TRZODY

http://www.isn-schweineboerse.de/Auktion/Auktionshaus.aspx

nie bedzie agncino plusa oby bez zmian bylo !!!!!!

http://agrobiznes.money.pl/artykul/asf- ... 33767.html

I co teraz? Pan rytel prawie w strefie się znajdzie. Całkiem już się nie wypłaci dla ludzi.

sprzedam 400-600 szt prosiaka krajowego duńska genetyka 30kg /275zł tel 662 044 733

szukam tucznika 140 kg+

Ile płacisz Monika?

Szukam ciele o wadze 70 kilo .
Troche parówek trza zrobić .
..bo tucznika 12 miesięcznego już mam , siedzi w buchcie i patrzy tymi dużymi oczami wokoło.

http://www.topagrar.pl/articles/aktualn ... nformacje/
Świnie z ostatnich ognisk są utylizowane w wielkopolsce (Farmutil) i w okolicach Inowrocławia (Struga Jezuicka) także nie zdziwmy się jak za chwilę będziemy mieli ASF w tych okolicach, kto wpadł na pomysł przewożenia padliny z ASF przez pół Polski!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jak giełda dzisiaj?

Kolego Byk przecież utylizacja tylu świń to góra kasy wiec sie nie dziw ze pojechaly daleko przecież oni wszyscy są jak dzieci we mgle ale wbrew pozorom im szybciej rozwlecze sie po calym kraju tym lepiej dla nas na odstrzal dzików nie ma juz co liczyć bo dawno za późno oby tylko jakieś duże ZM byly w strefie i będzie z gorki jak juz wygasza podlasie i odrąbią wielki sukces to yebnie gdzieś dalej aż dojdzie do rzeszy...

...z tymi dzikami jado też do Puław badać !!!

Dziki to majo klawe życie !!
Wożą ich za darmo po kraju ,łażą i robią co chcą , a człowiek to musi tylko za...alać i za wszystko płacić.

Jak giełda dzisiaj?

zero

http://www.topagrar.pl/articles/aktualnosci/piate-ognisko-asf-u-swin-nowe-informacje/
Świnie z ostatnich ognisk są utylizowane w wielkopolsce (Farmutil) i w okolicach Inowrocławia (Struga Jezuicka) także nie zdziwmy się jak za chwilę będziemy mieli ASF w tych okolicach, kto wpadł na pomysł przewożenia padliny z ASF przez pół Polski!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

to jest Polska

Aby żywe mogły byc ubite i zutylizowane
to kilka badan
i kasa szła

niestety ale asf powoli puka do bram .. jak by gdzies w okolicy zagłębia świnskiego wykryli np. na grabicy, to wystarczy że u jednego gospodarza by było, a wytłuc musieliby kilkadziesiąt tysięcy świn, bo tam taka koncentracja

Co ma być to będzie. Widocznie Polska ma zlikwidować produkcję świnek i pewnie do tego dojdzie bo nawet nasi prawicowi decycenci jeszcze boją się decydentów unijnych.

A swoją drogą jak myślicie ile jeszcze wytrzyma zjednoczona europa? Moim zdaniem dużo zależy od Putina. Jeśli zacznie mocno mieszać gospodarczo i militarnie powodując rozłam w działaniach wewnątrz wspólnotowych to daję naszej dojnej krowie jeszcze trzy lata.

niestety ale asf powoli puka do bram .. jak by gdzies w okolicy zagłębia świnskiego wykryli np. na grabicy, to wystarczy że u jednego gospodarza by było, a wytłuc musieliby kilkadziesiąt tysięcy świn, bo tam taka koncentracja

słabo śledzicie poligon Podlasie,
w przypadku ASF świń zmieniły się procedury. w ognisku oczywiście likwidacja i o ile gospodarz spełniał wszystkie przepisy to utylizacja wszystkiego i pełna rekompensata w cenie żywca, zakupionego warchlaka, loszki hodowlanej. Na kilkadziesiąt dni w okręgu 10 km całkowity zastój, blokada sprzedaży. Potem o ile nie będzie nowych ognisk ( i tu się kłaniamy posłowi roznosicielowi ASF który skarżył się na komisji sejmowej że go farmer swiniarz do chlewa nie chciał wpuścić kiedy on, dziadek poseł sobie w poselskiej podróży chciał obejrzeć jak chlewy wyglądają) to po kilkudziesięciu dniach strefę się otwiera i świnie normalnie sprzedaje. Tak że nie martwcie się, jeśli sami sobie (wasi pracownicy) z brudnymi butami, chodząc od chlewa swojego do sąsiada, niemytym samochodem, zakupem zwierząt bez kwarantanny itd.itp. wirusa nie wprowadzicie to nie będzie aż tak bolało i całej Grabicy nie wytną.
Ale jak do tego dołączy się dzik z ASF to już może być kaplica. Wtedy weci zmajstrują wam roczną strefę niebieską zniechęcając do prowadzenia świnek. Zero sprzedaży, no chyba że będzie w Grabicy masarnia co to kupi i wam w postaci wyrobów sprzeda. Zmuszą was do rozpoczęcia produkcji gęsi, bydełka, lub baranów. Jest to tak opłacalna produkcja że aż dziw że Duńczycy i Niemcy na to jeszcze nie wpadli. A jeszcze reszta Polski bojąc się o własne tyłki będzie im przyklaskiwać i pytać po co wy te świnie chcecie trzymać kiedy takie piękne rekompensaty przez 3 lata można dostać.
Największa zaraza to nie ASF świń, tylko ASF dzików. A dziki w Polsce się chroni, a świnie wycina. I nikt nie powie że w tym stanie rzeczy i do Grabicy ASF dzika nie dotrze. Dotrze. Tylko kwestia kiedy. to tylko niecałe 300 km a ASF ostatnio po 100 km się przemieszcza.
I jeszcze jedno, nikt i nigdy nie może być pewien w Polsce i reszcie świata że dzisiaj aesefa nie ma i że jego świnie właśnie ładowane do zm jego nie mają i że z nim nie są ubite. Tego aesefa uczeni jeszcze nie poznali. Mało różni się od pleuro. Świnie słabo się nim zarażają. Masowych upadków początkowo brak. 20000 świń zanim wybito na Ignalinie to trwało to kilka miesięcy. Bioasekuracja stad w związku z tym powinna być obowiązująca w całym kraju.
Ale ASF jest na szczęście nieszkodliwy dla ludzi. Jest tylko bronią biologiczną bo niszczy gospodarkę kraju który go posiada. Dlatego właśnie i z powodu dzika który jest głównym ale niejedynym jego wektorem kraje które chcą mieć świnie nie mogą mieć dzika. I nie mają- Holandia Dania, teraz dołącza do nich krytykowany Łukaszenka. Polska na razie wybrała dzika. My chcemy w umierającej już na kornika Białowieży mieć wylęgarnie zarówno kornika jak i rezerwuar ASF dzika.

Ściągajcie dalej tańszego estonskiego albo lotewskiego warchlaka to na pewno będzie spokój z pomorem

z pomorem jest tego typu problem że walka z nim trwa bardzo dłuuugo- i następuje tzw. rozluźnienie środków zapobiegawczych. Jak wykryją u Was taką chorobę, to na początku wszystko się robi na tip top, dezynfekuje non stop, dba o asekuracje itd.. ale jak to trwa 1 czy 2 lata .. to osoby powoli zaczynają kłaść coraz mniejszy nacisk .. i dlatego się przenosi dalej

walka z pomorem dzików jeszcze się nie zaczęła, stale monitorujemy tylko jego przemieszczanie się po kraju. Brak jest programu i procedur jego zwalczenia. Sardynia ma go stale.

Weterynaria mierzy kojce i sprawdza zagęszczenie tucznikami i zaczynają sie sypać kary

Weterynaria mierzy kojce i sprawdza zagęszczenie tucznikami i zaczynają sie sypać kary

to podajesz mniejsza wage swin na przykad ze maja 50 kg i wystarczy 0.4 metra kw na 1 szt

Lekarz określa wage sam

5,6 netto

Weterynaria mierzy kojce i sprawdza zagęszczenie tucznikami i zaczynają sie sypać kary

Robią to już od 2 lat!!Jak ktoś nie przestrzega przepisów to nic dziwnego że są kary!!Chciałbyś spać,jeść i wypróżniać się w małym pokoju w dziesięć osób???

Każdy myślący i utrzymujący się z trzody hodowca wie ze im lepsze warunki tym lepsze wyniki moim zdaniem te normy wcale nie są wyśrubowane żeby ubolewać nad karami więc panie agent nie siej zamętu

Każdy myślący i utrzymujący się z trzody hodowca wie ze im lepsze warunki tym lepsze wyniki moim zdaniem te normy wcale nie są wyśrubowane żeby ubolewać nad karami więc panie agent nie siej zamętu

ot i cała prawda

Dzieńdoberek co to za numerek ?

http://wozniecki.com.pl/cennik/

http://wozniecki.com.pl/cennik/

Chociaż jedna dobra wiadomość , pokrzepiająca serce , ciało i umysł w tym szarym i zgniłym dniu.